Piszczące zabawki wywołały spór o znak towarowy w Sądzie Najwyższym

Jack Daniel's Whiskey pozywa firmę zoologiczną, zarzucając naruszenie znaku towarowego w związku z zabawką wyglądającą jak jedna z ich butelek.
Jurorzy omówili kilka ważnych kwestii dotyczących imitacji produktów oraz tego, co stanowi naruszenie znaku towarowego.
„Szczerze mówiąc, gdybym był na miejscu Sądu Najwyższego, nie chciałbym orzekać w tej sprawie.To skomplikowane” – powiedział prawnik ds. znaków towarowych Michael Condoudis.
Choć niektórzy uważają, że zabawka stanowi wyraźne naruszenie znaku towarowego, ponieważ naśladuje wygląd i kształt butelki Jacka Danielsa, produkty naśladowcze są zasadniczo chronione wolnością słowa.Obrońca Bennett Cooper argumentował w środę przed Sądem Najwyższym, że zabawka właśnie taka była.
„Jack Daniels poważnie promuje Jacka jako przyjaciela wszystkich, podczas gdy Bad Dog jest niedoszłym i żartobliwym porównaniem Jacka do innego najlepszego przyjaciela człowieka” – powiedział Cooper.
„W ramach naszego systemu właściciele znaków towarowych mają obowiązek egzekwowania swoich praw do znaków towarowych i utrzymywania tego, co nazywamy charakterem odróżniającym” – powiedział Kondoudis.
Firmy zoologiczne mogą szczekać na niewłaściwe drzewo, ponieważ zarabiają na zabawkach.To mogłoby zmylić ich obronę wolności słowa.
„Kiedy wykraczasz poza imitację i kierujesz się w stronę komercjalizacji, w rzeczywistości produkujesz całą gamę produktów i sprzedajesz je z zyskiem” – powiedział Kondoudis.„Granice między tym, co jest komentarzem, a tym, co jest chronione, a tym, co jest normalną działalnością gospodarczą chronioną znakiem towarowym, zacierają się”.


Czas publikacji: 20 września 2023 r